Jak się czujecie, kochani? Mamy nadzieję, że bardzo dobrze!
Pamiętajcie, że jesteśmy z Wami myślami i chcemy Was wspierać, a wydarzenia, które ostatnio są numerem jeden na ustach ludzi z całego Świata, zmobilizowały nas do przypomnienia Wam pożytecznej dawki wiedzy.
Czy wiesz co mamy na myśli?
Podstawowym produktem, na którym pracujemy jest alkohol i nie tylko może służyć do rozluźniania atmosfery na uroczystościach, ale w nagłych przypadkach, takich jak w ciągu ostatnich tygodni może posłużyć jako wydajny środek odkażający na co dzień.
Jak przygotować środek odkażający na bazie alkoholu?
To proste, jednak zanim do tego przejdziemy warto zapoznać się z zaleceniami WHO i specyfikacją środków dezynfekcyjnych.
Etanol jest powszechnie stosowanym środkiem dezynfekującym, działającym na bakterie, wirusy i grzyby. WHO podaje, że najlepszą efektywność ma roztwór o zawartości od 60% do 80% etanolu.
Dostępny w sprzedaży spirytus rektyfikowany to nic innego jak 95% roztwór alkoholu etylowego, jednak o takim stężeniu nie powinien być stosowany.
Dlaczego środek dezynfekcyjny nie powinien mieć 95%?
- Alkohol o takim stężeniu bardzo szybko ulatnia się, przez co czas jego działania znacząco się zmniejsza
- Koaguluje białko /ścina/, co powoduje, że nie wnika on w komórki drobnoustrojów i nie zabija ich
- Jest łatwopalny
Środek odkażający? Mamy prosty przepis!
Składniki:
- Spirytus ratyfikowany 95%
- Przegotowana, ostudzona woda
- Gliceryna (opcjonalnie)
- Woda utleniona (opcjonalnie)
Co zrobić aby uzyskać 80% środek odkażający?
Aby przykładowo uzyskać roztwór o stężeniu około 80% bierzemy 250 ml spirytusu rektyfikowanego 95% i dodajemy 50 ml przegotowanej i wystudzonej wody, a w rezultacie otrzymujemy około 300 ml roztworu, który można wzmocnić jeszcze dodatkiem 5 ml gliceryny i 5 ml – 10 ml wody utlenionej.
Dla ułatwienia – jedna łyżeczka do herbaty ma pojemność około 5 ml.
Z recepturową dokładnością należałoby użyć 234,56 ml spirytusu i 65,44 ml wody aby uzyskać dokładnie 80% roztworu o pojemności 300 ml, jednak przecież tu nie chodzi o aż taką dokładność wagową.
Co robić po przygotowaniu roztworu dezynfekującego?
Sugerujemy aby przechowywać płyn w szczelnie zamkniętym pojemniku, z dala od dzieci i źródła ciepła oraz ognia. Stosować tylko zewnętrznie i unikać kontaktu z oczami. Najlepiej wcierać płyn w dłonie aż do wyschnięcia na skórze.
Nie twierdzę, że płyn jest w pełni skuteczny, ale na pewno jest to jeden z najprostszych sposobów na samodzielne przygotowanie środka odkażającego w sytuacji, gdy na rynku brak dostępnych, gotowych i certyfikowanych preparatów.
Swoją wiedzę opieram na osobiście wyniesionym doświadczeniu z katedry biochemii i biotechnologii ale z autopsji wiem też, że „dziadkowy” bimberek, który nie rzadko ma powyżej 60%, a dziadek to już wie, również może być świetnym środkiem dezynfekującym.
Pamiętajcie jednak, że podstawą naszej ochrony jest częste i dokładne mycie rąk mydłem pod bieżącą, ciepłą wodą.
Tym samym życzymy Państwu spokoju i zdrowia. Wierzymy, że dyscyplina, zdrowy rozsądek, spokój i nadzieja są naszymi sprzymierzeńcami w tej nierównej walce z niewidzialnym wrogiem.
Pozdrawiamy – zespół VipBar